„Niech żyje papier!” – relacja

W sobotę 31 marca odbyła się w Warszawie kolejna, siódma edycja targów „Niech żyje papier!”. Tym razem skoncentrowano się na ilustracji. Odwiedzający Muzeum Etnograficzne, oprócz spotkania z 59 wystawcami, mogli również uczestniczyć w ciekawych wykładach. Organizatorem wydarzenia był magazyn „Zwykłe Życie”.

Serię prelekcji rozpoczęła prezentacja pt. Janusz Stanny – prace domowe, czyli warsztat ilustratora od kuchni, którą poprowadziła córka artysty, prodziekan Wydziału Sztuki Mediów warszawskiej ASP, dr Katarzyna Stanny. Przedstawiła drogę twórczą Janusza Stannego od momentu, kiedy, po dyplomie, pod kierunkiem Henryka Tomaszewskiego, rozpoczął pracę jako asystent w Pracowni Ilustracji, prowadzonej wówczas przez prof. Jana Marcina Szancera. Janusz Stanny przejął po nim obowiązki w wydawnictwie Ruch, sprawując opiekę artystyczną nad publikowanymi tam książkami dla dzieci. Fakt ten miał niewątpliwe znaczenie dla rozwoju polskiej szkoły ilustracji, będącej, obok polskiej szkoły plakatu, ważnym elementem ówczesnej szarej, a jednocześnie tak bardzo kolorowej, PRL-owskiej rzeczywistości. Wykład przybliżył również warsztat pracy Janusza Stannego i proces powstawania najbardziej rozpoznawalnych książek, które zilustrował, m.in. Karampuk Ludwika Jerzego Kerna, czy Koń i Kot swojego autorstwa.

Fot. Monika Tomaszewska

Po krótkiej przerwie odbyło się kolejne spotkanie, podczas którego o kulisach współpracy nad książką Czując. Rozmowy o emocjach, Agata Napiórska rozmawiała z autorką, Agnieszką Jucewicz, i ilustratorem Bartkiem „Arobalem” Kociembą. Arobal nie jest na stałe związany z żadnym wydawnictwem. Jak sam podkreśla, ma to szczęście, że regularnie przygotowuje prace do różnych magazynów, m.in. od dłuższego czasu ilustruje artykuły w „Wysokich Obcasach”. Według autorów książki Czując… praca z nią związana była przedsięwzięciem dość szczególnym. Jak mówi Arobal, kontakt z tak ciekawym i intymnym tekstem, sprawił, że ilustrując książkę, miał wrażenie, że ma dostęp do bardzo osobistych myśli autorki. 

Podczas wykładu pt. Wydawca szuka ilustratora, ilustrator szuka wydawcy Magda Kłos-Podsiadło z wydawnictwa Wytwórnia opowiedziała o współpracy wydawców z ilustratorami. Redaktorka przestrzegała twórców, by pamiętali, że nawet bardzo mała oficyna ma określony plan wydawniczy, w który trzeba się wpasować. W nawet tak małym wydawnictwie, jak Wytwórnia, są już zaplanowane wszystkie publikacje do końca roku i tworzony jest plan wydawniczy na następne dwa lata. Należy być również świadomym, że wydawca ma z reguły ustalony budżet, do którego dopasowuje liczbę tytułów, nakład, oraz określa, do jakiej grupy wiekowej będą one adresowane. Każde wydawnictwo ma również tzw. profil, czyli styl, na który, oprócz wydawanych tytułów i autorów, składa się zakres poruszanych tematów i coś, co nazwalibyśmy wizją, czy też misją. Wytwórnia postrzegana jest jako wydawnictwo bardzo progresywne, które nie boi się ryzyka, chętnie publikujące książki polskich autorów, dotyczące społecznie zaangażowanych projektów. 

Fot. Monika Tomaszewska

W spotkaniu Kreski między kropkami – rozmowa o ilustracji prasowej, prowadzonym przez Dorotę Groyecką z magazynu „Non/fiction” wzięli udział ilustratorzy Agata Dudek i Patryk Mogilnicki. Tworzenie ilustracji dla prasy codziennej i magazynów różni się od stylu pracy, z jakim student spotyka się na akademii sztuk pięknych. Szkoła daje bardzo dużo czasu na wymyślenie koncepcji projektu oraz testowanie, która technika graficzna będzie najlepsza. Redakcja czasopisma nie oferuje takich możliwości. Wielu ilustratorów rezygnuje z pracy dla prasy codziennej, czy dla tygodników, ponieważ wykonanie zlecenia do takich gazet wiąże się pracą „z dnia na dzień”, co jest niewątpliwie bardzo wyczerpującym zadaniem. Zmorę branży graficznej stanowi fakt, że wszyscy chcą gotowej grafiki „na już”. Średni czas wykonania ilustracji prasowej mieści się w granicach od trzech dni do tygodnia. Według zaproszonych gości, w pracy ilustratora najważniejsze są jakość projektu i asertywność w podejmowaniu decyzji dotyczącej dalszej współpracy z wydawcą.

Całe wydarzenie zamknęły warsztaty w formie wykładu pt. Jak zdążyć na deadline?, kierowane przede wszystkim do freelancerów oraz osób, które mają problem z organizacją czasu. Spotkanie poprowadziła Bożena Kowalkowska, współpracująca obecnie z magazynem „Zwykłe Życie”.

Fot. Monika Tomaszewska

Fot. Monika Tomaszewska

Fot. Monika Tomaszewska

Fot. Monika Tomaszewska

Fot. Monika Tomaszewska

Fot. Monika Tomaszewska

Fot. Monika Tomaszewska

Fot. Monika Tomaszewska

czytaj także: