Dizajner dziś

W Polsce trwa w najlepsze debata czy Sztuka i Dizajn to to samo? Czy dizajner jest artystą i vice versa? Skoro w semantyce samych tych dziedzin porządku nie ma, to tym bardziej wyzwaniem dla dizajnera jest zdefiniowanie swojej tożsamości. Gdzie kończy się dizajn a zaczyna się sztuka? Czy jest w ogóle taka granica w działaniu twórcy?

Dizajn jest dziś coraz częściej dizajnem odpowiedzialnym, gdzie proces projektowania odbywa się dla ludzi, z pełnym uwzględnieniem ekosystemu, a decyzje projektowe podejmowane są świadomie na podstawie obiektywnych przesłanek.

Jednak w tym procesie dizajner nie jest sam, a struktura relacji w ramach grupy zaangażowanych w proces projektowania powinna być spłaszczona, co dla wielu stanowić może wyzwanie.

By poradzić sobie zatem z wyzwaniami stojącymi przed współczesnym dizajnerem, przytoczę kilka kluczowych kompetencji, które projektant powinien w sobie integrować. Przynajmniej tak o tym myślimy w Aktan , gdzie pracują projektanci usług, interakcji, przestrzeni, przedmiotów i procesów.

#interakcja

Dizajn jako „twórcza interakcja narzędzi, materiałów i procesu” – Victor Papanek1

Jest to definicja projektowania, w ramach której wprowadziłabym jedną dodatkową zmienną, a mianowicie ludzi. W przypadku współczesnego projektanta konieczne jest świadome zarządzanie procesem, w ramach którego funkcjonują inni ludzie. Bez angażowania innych, najprawdopodobniej wartość, którą chcemy światu zaoferować będzie niska. Ta wartość może być rozumiana w bardzo zróżnicowany sposób, od wartości estetycznej począwszy na wartości materialnej skończywszy.

Szczególną uwagę pragnę zwrócić tu na konieczność interakcji z docelowym odbiorcą, by móc wykonać pracę na prawdziwych i aktualnych insightach, które staną się narzędziem obiektywizującym intuicję czy wcześniejsze nasze doświadczenia. Ponieważ insight to obserwacja dokonana w cudzej rzeczywistości pewnej źle zaadresowanej potrzeby – rzeczywistości tego, który z naszym wytworem będzie później żył. Insight jest zatem tym, co da nam możliwość zaprojektowania nowej wartości dla naszego odbiorcy.

#świadomość i myślenie systemowe

„Projektowanie to świadomy, a zarazem intuicyjny wysiłek podjęty, aby zaprowadzić pełen znaczenia porządek” – Victor Papanek2

Ważne jest tutaj rozwinięcie wątku świadomości w wymiarze świadomości biznesowej czy też świadomości pewnego ekosystemu, w którym funkcjonujemy. By projektować coś co ma wartość, potrzebujemy być dobrze zaimpregnowani rzeczywistością, być otwarci na znacznie więcej niż tylko dziedzina, w której się specjalizujemy. Dodatkowo potrzebujemy swoje intencjonalne działanie wpisać w rzeczywistość, która ma swoje reguły. Czyli konieczna jest ciekawość świata, która wyjdzie poza dostrzeżenie go, ale również pozwoli na pełne zrozumienie. Taka świadomość jest szczególnie ważna, jeżeli owe reguły chcemy w jakiś sposób modyfikować, wpłynąć na zmianę zwyczajów. Jest to kluczowe wtedy, gdy chcemy wprowadzić radykalne zmiany w jakimś istniejącym porządku.

Ten wysoki poziom świadomości powinien iść w parze z myśleniem systemowym, dzięki któremu możliwe będzie zintegrowanie wszystkich założeń, kontekstów, motywacji i celów tak, aby wypracowana wartość była prawdziwa w czasie.

#odpowiedzialność

Dostarczenie wartości, która będzie prawdziwa w czasie, to kwestia pewnej odpowiedzialności, którą jako projektanci musimy na siebie wziąć. W czasach obecnej pseudo-prosperity jest to tym bardziej ważne, by wziąć odpowiedzialność za niezaśmiecanie naszego świata, który przeładowany jest treścią, fałszywymi obietnicami i przedmiotami czy sztucznie przestarzałymi technologiami.

Proces projektowania to przede wszystkim proces podejmowania decyzji, za które powinniśmy jako projektanci brać odpowiedzialność.

Projektant nie jest jedynie moderatorem procesu, gdyż wtedy nie byłoby mowy o podejmowaniu decyzji, za które należy brać odpowiedzialność. Jest to pułapka, na którą należy zwrócić szczególną uwagę, gdy pracujemy w metodologiach pracy zorientowanych na ludzi.

Tak samo projektant nie jest jedynie wykonawcą woli biznesu i nie powinien być egocentrycznie egzekutorem własnych ambicji, gdyż w takich przypadkach trudno byłoby mówić o możliwości wzięcia odpowiedzialności przed światem za wytwór swojej pracy.

#partnerstwo

Dizajner powinien być partnerem dla wszystkich, którzy razem z nim są w procesie, by móc lepiej rozumieć każdą ze stron i obiektywnie wprowadzać wartość.

Trudność w partnerstwie polega na tym, by umieć zbudować zrównoważoną relację, w ramach której uda się tyle samo dostawać co dawać. Inny problem to wypracowanie wzajemnego szacunku wszystkich uczestników procesu do narzędzi, materiałów oraz samego procesu tak, aby być w stanie później o tę relację dbać i ją koordynować w ramach całości procesu.

fot. Aktan

#iteracja

Prototypowanie to ten magiczny moment, kiedy wychodzimy ze sfery debaty, przeciągania liny, przekonania, że „i tak mój pomysł jest lepszy” by przejść do fazy weryfikacji i podejmowania decyzji.

Prototypy mają różne funkcje w zależności od momentu procesu projektowego i powinny zacząć się wydarzać jak najwcześniej w samym procesie. Prototyp jest momentem niezwykle ciekawym i dobrym dla dizajnera. Ma on okazję na początku zaprojektować rozwiązania, które sprowokują innych do krytyki, na bazie której powstaną kolejne prototypy w wersji najpierw low fidelity a później już docelowe. Pozwolą nam one wymodelować rozwiązanie najlepsze z możliwych.

By wybrać odpowiednią drogę projektową i podjąć też właściwe decyzje dizajner potrzebuje stawiać tezy, które następnie należy zweryfikować. Jeżeli mówimy o tym, iż projektant w tym procesie nie jest sam, to również w momencie weryfikacji pewnych hipotez powinien mieć wsparcie. Dlatego niezwykłą wartość ma proces prototypowania, do którego zapraszani są inni – przyszli odbiorcy, zlecający, przedstawiciele ekosystemu, specjaliści konieczni do wsparcia go swoją wiedzą technologiczną lub techniczną. Mają oni rolę testerów, którzy weryfikują założenia naszego prototypu, ale przede wszystkim powinni oni uczestniczyć aktywnie w samym procesie prototypowania.

Moim zdaniem wyżej wymienione kwestie są kluczowe dla współczesnego dizajnera, niezależnie od tego jaka jest jego domena projektowa. Przy okazji to właśnie te elementy wydają się różnicować dizajnera od artysty. Czy może nie?

Przypisy

  1. Victor Papanek, Dizajn dla realnego świata, Recto Verso, Łódź 2012, ISBN 978-83-930270-0-2
  2. jw.

czytaj także: