Nr 11/2021 Współuczestniczenie i współprojektowanie
0 Wstęp

Nr 11/2021 Współuczestniczenie i współprojektowanie

Biblioteka
  1. Wstęp

  2. O korzyściach i trudach projektowania partycypacyjnego przestrzeni publicznej

  3. Czy woli Pan/Pani czerwony, czy niebieski?

  4. Prototypowanie miasta

  5. Wywiad to nie wszystko. O partycypacyjnych metodach projektowania

  6. Techniki badawcze w projektowaniu partycypacyjnym usług

  7. Empiria w projektowaniu (komunikacji)


0 Wstęp

Projektowanie partycypacyjne, czyli włączające użytkowników – ich wiedzę i doświadczenie – w proces twórczy, stało się współcześnie standardem. Widać to w projektach przestrzeni publicznej miast, gdzie normą są konsultacje społeczne, a coraz częściej współdecydowanie o kształcie rozwiązania. Coraz ważniejszy staje się dialog pomiędzy zleceniodawcą, projektantem i bezpośrednim użytkownikiem. O znaczeniu tej komunikacji nie ma potrzeby tu pisać.

W praktyce wygląda to różnie. Nie zawsze to, co zostaje wypracowane, satysfakcjonuje wszytkie strony, bowiem celem nie jest najlepsze rozwiązanie, ale raczej uzyskanie kompromisu. Częściej jednak grzechem głównym jest złe przygotowanie dialogu partycypacyjnego: brak całościowej wiedzy na temat realizowanego projektu, zadawanie niewłaściwych pytań, nieuwzględnienie specyfiki problemu czy niewłączanie specjalistów. Przykładem niewłaściwie przygotowanego procesu partycypacyjnego może być skierowany do realizacji po konsultacjach społecznych System Informacji Miejskiej Katowic1. W ostatnim czasie byliśmy świadkami „walki” środowiska projektantów i domagania się jego zmiany. Szczęśliwie konflikt zakończył się dobrze2. Jest to z jednej strony przykład, jak trudno jest właściwie przygotować proces partycypacyjny, a z drugiej – jaka jest siła aktywizmu społecznego (więcej: O korzyściach i trudach projektowania partycypacyjnego przestrzeni publicznej).

W sieci liczba tekstów o projektowaniu partycypacyjnym, włącznie z poradnikami, jest spora. Na użytek tego numeru kwartalnika poprosiliśmy kilku praktyków, aby ze swojej perspektywy odnieśli się do tej metody. Na rodzimym gruncie najwięcej doświadczenia w projektowaniu miejskich systemów informacyjnych i mebli do przestrzeni publicznej ma Towarzystwo Projektowe, które przez 25 lat wykonało kilkanaście tego typu prac. Jerzy Porębski, jeden ze współtwórców TP, w artykule Czy woli Pan/Pani czerwony, czy niebieski? przybliża, jak zmieniło się podejście zarówno władz, jak i mieszkańców do partycypacji w projektach dotyczących właśnie przestrzeni miejskiej. Nie jest to, jak można by przypuszczać, zawsze zmiana na lepsze.

Ciekawym podejściem istotnym dla pracy w przestrzeni publicznej jest projektowanie taktyczne, które pozwala przed realizacją lub wyborem rozwiązania sprawdzić koncepcję w realizacji prototypowej (Paweł Grobelny Prototypowanie miasta). Autor sam uczestniczył w takim procesie projektowym, biorąc udział w konkursie na platformę widokową do paryskiej dzielnicy La Defense. Te eksperymenty, choć niekiedy drogie, najlepiej pokazują, co się sprawdza w przestrzeni miejskiej, a co tylko na papierze.

Projektowanie partycypacyjne nie dotyczy tylko przestrzeni miejskiej. Zrodziło się w projektowaniu ergonomicznym środowisk pracy z udziałem pracowników w latach 60. ubiegłego wieku. Jako jedna z metod jest wykorzystywane w projektowaniu produktów i usług. Zakłada, że tylko uważne obserwowanie przyszłego użytkownika, zrozumienie jego potrzeb i preferencji, ale też możliwości i ograniczeń może dać satysfakcjonujący projekt. Obserwacja jest jedną z wielu sposobów pozyskiwania wiedzy. W zależności od rodzaju projektu dobiera się określone narzędzia. Joanna Krokosz w tekście Wywiad to nie wszystko. O partycypacyjnych metodach projektowania dzieli się doświadczeniem w projektowaniu dla seniorów pozostających w domach pomocy społecznej. Poznanie tej grupy osób wiąże się z modyfikacją istniejących metod, ale również poszukiwaniem autorskich technik pozyskiwania informacji. Czasem jednak warto skorzystać z pomocy specjalistów i wypróbowanych metod, co akcentuje Katarzyna Ociepka-Miąsik (Techniki badawcze w projektowaniu partycypacyjnym usług).

Mimo że o projektowaniu partycypacyjnym mówi się i pisze wiele, to doświadczenia wyniesione z praktyk zawodowych upewniają, że metoda, choć przydatna i współcześnie w wielu przypadkach konieczna, niesie za sobą wiele trudności i pułapek.

Czesława Frejlich