6 Totalność Cepelii
Cepelia była pomysłem i przedsiębiorstwem totalnym. Roztaczała opiekę nad twórcami ludowymi i artystami, ale zarazem wpływała na to, co robili. Prowadziła badania naukowe, ale przede wszystkim produkowała i sprzedawała. Kształtowała gusta Polaków i obraz Polski jako kraju folkloru.
Cepelia – Centrala Przemysłu Ludowego i Artystycznego – pozostaje jednym z największych fenomenów życia artystycznego i wytwórczości drugiej połowy XX wieku w Polsce. Powołał ją w 1949 roku Komitet Ekonomiczny Rady Ministrów na wniosek Ministra Kultury i Sztuki, mianując prezesem jej zarządu „obywatelkę Zofię Szydłowską (bezpartyjną)”. Jednak to dopiero przekształcenia i doprecyzowanie polityki przedsiębiorstwa, jakie dokonały się w kolejnej dekadzie, uwarunkowały jej specyficzny artystyczny i kulturowy wymiar 1. W 1958 roku Zjazd Delegatów powołał Radę Artystyczną Cepelii, w której skład wchodzili przedstawiciele Ministerstwa Kultury i Sztuki, Związku Polskich Artystów Plastyków i innych branżowo pokrewnych instytucji, a jej zadaniem było opiniowanie spraw polityki artystycznej przedsiębiorstwa. Powstał także Wydział Wzornictwa, który był „mózgiem i sztabem wszystkich koncepcji naszej polityki produkcyjnej” 2. Sprawy wytwórczości ludowej zostały powierzone oddzielnemu, pięcioosobowemu wydziałowi. Z rokiem 1958 wiąże się również zorganizowanie Funduszu Popierania Twórczości Artystycznej, który miał być instrumentem w zakresie rozwijania wytwórczości artykułów plastyki ludowej, a także pomocy materialnej dla jej twórców. Od 1960 roku działały centralna i regionalne Komisje Ocen Etnograficznych, które kontrolowały pod względem wierności i jakości wyroby zatwierdzane do produkcji i zakupu. Zasiadali w nich etnografowie oraz rzeczoznawcy plastycy, a ich zadaniem było określenie pochodzenia wyrobu pod względem tradycji regionalnej, techniki i zgodności z nimi, stwierdzenie stopnia wierności wytworu wobec autentyku, wreszcie wskazanie, czy można go opatrzyć znakiem Cepelia, znakiem Jakość – i zaproponowanie ceny 3. Obok etnograficznych działały również Komisje Ocen Artystycznych– centralna i terenowe. Pośród ich kompetencji znalazła się ocena wartości artystycznej i estetycznej z uwzględnieniem funkcjonalności i technicznych możliwości produkcyjnych artykułów. Ponadto w 1971 roku powołano Radę Naukową do spaw sztuki ludowej jako organ opiniodawczy i doradczy, a rok później – Fundusz Rozwoju Wytwórczości Ludowej, który udzielał pomocy finansowej twórcom ludowym (zapomogi, stypendia, fundusze na modernizacje warsztatów). Nie można również zapomnieć o wzorcowni, która została utworzona w 1950 roku i, jak sama nazwa wskazuje, była miejscem przechowywania wzorcowych wyrobów: ludowych (przeważające) i artystycznych. 4
Cepelia „ludowa”
„Kilka kilometrów za miastem stoi pokaźny kompleks budynków, masywnych, uwieńczonych gęsto dymiącymi smukłymi kominami. Jako żywo – nie przypomina z daleka ośrodka sztuki rękodzielniczej. […] Tu powstają rozmaite komplety regionalnych mebli sprzedawanych do Belgii, Stanów Zjednoczonych, Kanady, Anglii, Danii, Francji, a nawet do Południowej Afryki. Tu początek biorą sławne zakopiańskie kilimy z ręcznie przędzonej wełny…” 5
Tymi słowami w 1965 roku opisywano przynależące do Cepelii Zakopiańskie Warsztaty Wzorcowe. W owym czasie pracowało w nich blisko 250 osób, a 150 chałupników pobierało stąd surowiec, oddając następnie gotowy towar. Łączna wartość rocznej produkcji wynosiła 34 miliony złotych.
Zanim wypracowano tego rodzaju produkcyjne linie i standardy, akcję ożywienia ośrodków sztuki ludowej i przemysłu ludowego rozpoczęto od spenetrowania terenu pod kątem obecności przemysłu i sztuki ludowej. Przygotowano ewidencję potencjalnych ośrodków, nawiązano kontakty z twórcami ludowymi oraz zebrano wzory. W istocie w spółdzielniach utrzymujących przez lata wysoki poziom wyrobów zezwalano na odstępstwa od wzorów dokonywane przez pracowników 6. O tym jednak, jakie wzory i techniki mają być wprowadzone, decydował już Nadzór Artystyczny. Z czasem w Cepelii pojawiły się materiały szkoleniowe, przynosząc precyzyjne wskazania określające „poziom ludowości” w wyrobach 7. Precyzyjnemu podziałowi na kategorie ludowości towarzyszyły instrukcje towaroznawcze, zawierające wskazówki dotyczące oceny towaru, zarówno od strony merytorycznej, jak i jego oznaczenia. Przy tworzeniu wzorów wymagano niekiedy bardzo dokładnej dokumentacji proweniencyjnej. Tak było na przykład w zakresie mebli regionalnych – od projektantów oczekiwano dokumentacji fotograficznej i źródłowej, czyli pierwowzoru z muzeum, który zaświadczał o właściwych przesłankach inspiracji twórczej 8. 9
U podstaw tak zorganizowanej wytwórczości i kryteriów jej klasyfikacji leżało przekonanie, że aby utrzymać twórczość ludową, trzeba zapewnić zapotrzebowanie na nią, a więc znaleźć zastosowanie dla niej w warunkach współczesnego życia. W odniesieniu do działalności samej Cepelii środowisko etnograficzne skupione wokół czasopisma „Polska Sztuka Ludowa” usprawiedliwiało przystosowanie sztuki ludowej do wymogów handlowych, upatrując w tym skuteczną jej ochronę przez zanikiem. „Wydaje mi się, że w ogóle argumenty w rodzaju »chłop nie używał popielniczki« nie mogą już mieć dziś zastosowania w stosunku do prac naszych ludowych artystów – nie ma w tym wszak nic złego, że ludowi garncarze zaczęli je wykonywać”, pisał Roman Reinfuss 10. Skala wykorzystania, dostosowania, przerobienia była więc szeroka i mogła dotyczyć zarówno zdobnictwa wycinanek do komponowania wzoru na ładowskich żakardach 11, jak i zaprojektowania sprzętów o współczesnym przeznaczeniu, na przykład półek na książki, na podstawie zabytkowych mebli regionalnych ze zbiorów muzeum 12. Od lat 70. w poważniejszych wypowiedziach krytycznych wykreowanie owego stylu, rozumianego jako cepeliowska wersja ludowości, czy może nawet jedyna istniejąca ludowość, było najpoważniejszym zarzutem, jaki stawiano przedsiębiorstwu 13. 14
Cepelia „artystyczna”
Przemysł artystyczny obejmował bardzo wiele dziedzin (drewno, tkanina, metal, ceramika). Źródła pozyskiwania projektów dla niego były różnorodne, a do podstawowych zaliczały się konkursy lub ogłaszane wewnętrznie zapotrzebowania, zlecenia nadzoru artystycznego, prace plastyków pełniących nadzór artystyczny przy spółdzielniach, prace indywidualnych artystów przedstawiających własne projekty 15. Zakupione wzory, które były istotnym źródłem zarobkowania artystów 16, przekazywano do odpowiednich spółdzielni celem realizacji. Przy niektórych z nich funkcjonowały pracownie projektów i prototypów, dostarczające wzory słabszym jednostkom wytwórczym. Do spółdzielni trafiały projekty artystów plastyków, uprzednio zatwierdzone przez komisje kwalifikacyjne. Tam nad ich wykonaniem czuwał plastyk sprawujący tak zwany nadzór artystyczny. Centrala zajmowała się w miarę możliwości zaopatrzeniem spółdzielni w surowiec, organizowała zbyt i promocję. Dla przykładu w roku 1955 odbyto 74 posiedzenia Komisji Artystycznych, przedstawiono 5517 wzorów, przyjęto wzorów 3483, wprowadzono do produkcji 3119, z czego najwięcej w obszarze tkactwa, dalej: konfekcji, drzewa i ceramiki 17. Z zakupionych wzorów, do produkcji trafiało ok. 50%. Działo się tak ostatecznie dlatego, że brakło surowca, albo po wykonaniu obiekt daleki był od przedstawionego wzoru. O skali produkcji artystycznej zaświadcza także szacunkowa liczba artystów współpracujących z Cepelią, określana na pięć tysięcy osób 18. 19
Nie sposób w tym miejscu choćby krótko omówić wszystkich profili cepeliowskiego wzornictwa, ale jednym z najpoważniej rozwiniętych były tkaniny dekoracyjne, głównie kilim, gobelin i żakard. Wyłączając nieco rzadszy gobelin, działalność tę determinowała zarówno tradycja, jak zmieniające się współczesne tendencje artystyczne i zapotrzebowania rynkowe. W przypadku kilimu i żakardu tradycja ich wytwórczości odnosiła się nie tylko do samej techniki, ale także osiągnięć artystycznych sprzed 1939 roku, obejmujących dokonania międzywojenne, a w przypadku kilimu jeszcze wcześniejsze, ponadto ciągłość pracy międzywojennych projektantów oraz specjalizację wybranych spółdzielni, wcielonych następnie do przedsiębiorstwa, ze słynnym Ładem na czele. O skali produkcji kilimów świadczą choćby cząstkowe dane z Zakopiańskich Warsztatów Wzorcowych, donoszące o tym, że w połowie lat 60. tylko ich eksport wynosił przeszło osiem tysięcy metrów kwadratowych 20. Rozmach tej monopolizującej polski rynek produkcji spowodował, że w codziennym języku zafunkcjonowało nawet określenie „kilim cepeliowski” 21, a identyfikacja tego artystycznego medium z przedsiębiorstwem była chyba silniejsza niż w przypadku innych 22. Tymczasem powstające w Cepelii kilimy były bardzo różnorodne, tak pod względem poziomu artystycznego, inspiracji (sztuka ludowa, tkanina dawna, tendencje sztuki współczesnej), jak i długości serii (od niemal unikatowych po tysiące metrów kwadratowych) 23. Gobelin cepeliowski to pojęcie, które wykrystalizowało się w latach 60. 24. Bardziej pracochłonny, kosztowniejszy w wykonawstwie nie był tak powszechny w produkcji jak kilim czy żakard. Wzrost znaczenia polskiej tkaniny unikatowej w świecie przyczynił się jednak do tego, że to w spółdzielniach cepeliowskich realizowano prace najwybitniejszych przedstawicieli „polskiej szkoły tkaniny”, choć do lat 60. powstawały niemal wyłącznie w krakowskiej spółdzielni Wanda. W przypadku żakardów obraz produkcji jest zdominowany przez wytwórczość Spółdzielni Ład, która je z sukcesem wytwarzała już w okresie międzywojennym 25. W końcu lat 70. spółdzielnia ta dysponowała ponad 600 wzorami tkanin żakardowych. Wzornictwo żakardu także ujawniało rozmach inspiracyjny Cepelii, począwszy od transformacji motywów ludowych aż po tkaniny staropolskie (pasy kontuszowe, makaty buczackie). 26
Warsztatów Cepelii było oczywiście o wiele więcej: poznańska Spółdzielnia Rzeźba i Stolarstwo Artystyczne rekonstruowała meble zabytkowe i realizowała współczesne wersje mebli stylowych, zbliżone zadania, ale w innym medium, podejmował stołeczny Brąz Dekoracyjny, powstały z historycznej wytwórni Braci Łopieńskich, krakowski Starodruk odpowiedzialny był za skórnictwo, introligatorstwo, a najbardziej polifoniczny Ład wyrabiał najciekawsze, współczesne meble. Cepelia starała się również podnieść poziom pamiątkarstwa, organizując w tym zakresie konkursy i wystawy oraz usiłując podnieść je do rangi wyrobów artystycznych. Koniec lat 80. był już jednak ewidentnie czasem osłabienia poziomu jej wyrobów. Stało się tak nie tylko przez nadmierny rozrost produkcji, ale także ze względu likwidację w wielu spółdzielniach Komisji Nadzoru Artystycznego i Etnograficznego.